Tamtej nocy ...
Ile jeszcze spadnie słonych łez? ile życie ludzkie warte jest ?
Tamtej nocy płakało niebo,
jakby wiedziało że jej jest źle ...,
jakby chcąc dotrzymać jej towarzystwa,
tulił ją do siebie deszcz ...
I nikt oprócz deszczu
nie zauważył że ona umiera ...
że w wbiła w serce ten nóż
by zabić okropne wspomnienia
I nikt oprócz gwiazd
nie śpiewał jej piosenek,
nie patrzył na nią tak słodko,
rysując jej serce na niebie ...
I nikt oprócz śmierci ..,
juź na nią nie czekał ...
wiec nie dziw się tylko proszę,
że tamtej nocy po prostu odeszła...
Komentarze (1)
Smutny ,prawdziwy ,pozdrawiam