Tancerka.
Cała sala tańczy z nami...
Oj chciała by chciała
jeszcze potańcować
przytupnąć obcasem,
nóżek nie żałować.
- Wolno, babciu wolno
ostrożnie z tupaniem,
może się zakończyć
nóżeczki złamaniem.
Ale że babciulka
chude nóżki miała
to calutką nockę
prawie przefruwała.
Pytały ją panny
wielkie zazdrośnice,
to ty babciu tańczysz
czy twoje spódnice?
autor
bronislawa.piasecka
Dodano: 2015-01-10 16:15:10
Ten wiersz przeczytano 3091 razy
Oddanych głosów: 57
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
radosny i roztańczony; cały Bej tańczy z Tobą*
pozdrawiam
Ale ładnie roztańczony wiersz Broniu. Pozdrawiam Cię
serdecznie:-)
Taneczne pozdrowienia.
Fruwająco. Życzę dobrego wieczoru.
babcia napiła się winka i tańczyła jak balerinka:)
pozdrawiam:)
Ciekawy wiersz.
Wesoły wiersz,bardzo fajny ,pozdrawiam Bronisławo
serdecznie
b. fajny, wesoły wiersz, brawo dla odważnej babciulki,
fe zazdrośnicom
pozdrawiam:)
też kocham tańczyć, fajny wiersz, pozdrawiam
Hehehhee:) Ja świetnie tańczę, po paru głębszych
jestem królem parkietu :)
Uśmiechnęłaś.
Pozdrawiam.
Fajnie na wesoło tak potańczyć sobie w koło:))
Pozdrawiam serdecznie :))
radośnie w weekend :) tańczyć nie umiem, ale po
przeczytaniu mogę się skusić :)
Są takie babcie,jak wiesz Broniu,że dla nich wiek nie
ważny:)
I ja o tym pisałam,a teraz i Ty również,a wiem,że Ty
Autorko też jesteś świetną tancerką,zatem temat znany
Tobie z autopsji,a masz już wnusię,nie wypominając
wieku,tylko chwaląc kondycję,to piszę,mam nadzieję,że
tak to odbierzesz.
Twój wiersz lekki,fajnie się czyta.
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim moim przyjaciołom
za przeczytanie mojego wiersz. Pozdrawiam.
Nie jedna mloda moze pozzdroscic babci:-)