Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tato... (II)

Po roku nieobecności
z nikąd się pojawiłeś
już w ciebie nie wierzyłam
bo nawet nie dzwoniłeś
Gdzie byłeś przez tyle czasu
czemu zostawiłeś mnie samą
w wielkim, pustym domu
z zapłakaną mamą
Przecierz jestem twoją córką
jedynym skarbem jaki masz
czemu mnie nie kochasz
nie chcesz spojrzeć prosto w twarz?
Nie dałeś mi nic,
co przypominałoby mi ciebie
dbasz tylko o swoje
niewidzisz nikogo, oprócz siebie
Nie słyszysz nawet mnie
mojego krzyku rozpaczy
byś mnie kochał jak dziecko
miłością uraczył
ty tylko jesteś
nic poza tym z ciebie nie mam
czemu nie zbliżysz się do mnie
przecierz i ty jesteś sam
Prosze tylko byś był ojcem
lub odszedł na zawsze
bo przez twoją obojętność
z braku ciepła marznę..

autor

taka)ona

Dodano: 2008-06-05 22:52:45
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

agablue agablue

jednym tchem wylany żal, może troszkę za jednostajnie
bez stopniowania emocji ale i tak całość pozytywnie +

Ewela_ja Ewela_ja

Och,jak dobrze znane jest mi to uczucie które w swym
wierszu opisujesz.Zostawiam swój głos i dużego plusa +
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »