tchnienie wiosny
Z zakamarków tchnienie wiosny
wyszło ciepłem na spotkanie,
świergot ptaków mu pomagał,
bo z tęsknotą czekał na nie.
Niech przyjazny tworzy klimat
i rozśpiewa myśli, serce,
by pomyślność słońca bramą
w dzień wkraczała z piękna wdziękiem.
autor
Maryla
Dodano: 2008-03-10 09:42:57
Ten wiersz przeczytano 2567 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
( znów mi zeżarło komentarz) kolejny piękny wiersz o
przyrodzie. To tchnienie wiosny z Twojego wiersza już
prawie można wyczuć idąc alejkami parku.
Jak pięknie będziecie pisać gdy ta prawdziwa
nadejdzie--Wiosna? ;GC
hmm...wiosna poprawia humor... l..być może tej wiosny
coś pozytywnego się wydarzy...ślicznie napisany
wiersz,. rytmiczny...
Piękne... Od razu cieplej robi się na serduszku!
Pozdrawiam serdecznie!
Aż na sercu zaraz robi się radośniej czytając
tak piękne powitanie na dzień dobry... wiosny
!!
Tchnienie wiosny, tak już słychać, te przemiłe chwile
ukwieconego maja...Będziemy sie kochac na wiosnę nową
szaloną miłością. Klimat wiersza rozmarzony- adekwatny
do nadchodzacej pory roku.