Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

tchórzliwa miłość

jeszcze czekam
wspomnienie twojego oddechu
nie boli

zasypiam z twoim karkiem
pod policzkiem

zużyte myśli o naszych spotkaniach
nie chronią przed smutkiem

marznę
gdy nie ma cię na wyciągnięcie dłoni

mieliśmy jadać sekrety na śniadanie
kłamstwami mieliśmy karmić bliskich
miało nie boleć
i miało być pięknie

nieskończenie oddana
beznadziejnie ufna
niewyobrażalnie tchórzliwa
była nasza miłość

zabrakło pieszczot
i upojnych nocy
którymi można nakarmić zmysły

zwiędły oczekiwania
tłumione przez rutynę
pośpiech grzechu
zniszczył przywiązanie

jeszcze jest czas
jeszcze jest czas

nasze przejście zasypał gruz

chciałam uśmiechać się co rano
do twoich pleców
i zagłębienia w szyi
chciałam pokochać na nowo
śniadania z gazetą
i fusy kawy między zębami
brak czasu
obłędny pośpiech
maraton do łazienki
i wieczorne kłótnie o zasady

mogłam znienawidzić
wszystkie twoje mecze
przeczekać w rozpaczy
wieczorne wyjścia z kumplami
łudzić się, że można kochać bardziej
urodzić ci trójkę dzieci
starzeć się z godnością
przynosząc ciepłe kapcie
i paląc w kominku marzenia

powinnam
stracić kilka kilo
by było mi do twarzy
w sukience od ciebie

za rogiem czekało przeznaczenie
ubrane w jeansy i czarną bluzę z kapturem
uśmiechało się, wyciągając ręce

wystarczyło podbiec i złapać je za rękaw

zabrakło mi tchu
trzydziestka na karku
dodatkowe kilogramy
i chorobliwa niepewność
wbiły w chodnik

przeznaczenie odeszło
do samicy alfa
kpiąc z moich obaw
niedopowiedzenie podstawiło nogę
upadłam
rozbijając głowę o marzenia


autor

elka90

Dodano: 2011-10-14 17:24:10
Ten wiersz przeczytano 618 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

siaba siaba

Wbil mnie w krzeslo,starl usmiech i jakos dziwnie
zabolalo.Piekny wiersz+++

Cheksa Cheksa

przeczytałam go z zapartym tchem, podoba mi się
bardzo, a co do trzydziestek i dodatkowych kilogramów
to rzeczywiście nie powód by wbijać się w chodnik i
nie tylko trzydziestki maja takie problemy...:)

sisy89 sisy89

Bardzo ładny, refleksyjny wiersz. Napisany smutkiem
lecz warty uwagi. Pozdrawiam serdecznie:)

Tesss Tesss

Przeznaczenie a milosc-mozna by o tym nieskonczenie.
Ciekawe refleksjie.
Pozdrawiam serdecznie.

ewciaw1963 ewciaw1963

Miłość jest piękna,ale też boli czasami...Bardzo
smutny wiersz...Pozdrawiam serdecznie...

winter winter

przeczytalam i szybko zalogowalam sie, zeby napisac,
ze mi sie podoba.
Bardzo smutny, ale jaki prawdziwy,
tylko co do trzydzieski i dodatkowych kilogramow, to
przeciez nie powod zeby wbijac sie chodnik :)
pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »