Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Teatr życia codziennego...

dankaas - ciąg dalszy

Teatr życia codziennego
Nic prostszego, łatwiejszego
Wychodzisz na scenę
Na Boga skinienie

Role rozdał on właściwie
Nie dopatruj się parszywie
Żadnych sztuczek fakirowych
On jedyny zna powody

Stojąc na scenie nie marudź
Życie grą swoją zaczaruj
Przechytrz widzów i stwórcę
Serce maluj na laurce

Teatr pożegnaj z godnością
Pokłoń się gwiazdom i gościom
Świata opuszczą kurtynę
Mów: płynę, płynę, płynę…

autor

marikarol

Dodano: 2013-03-24 06:46:07
Ten wiersz przeczytano 1676 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

kasztanowiec kasztanowiec

Kazdy gra role, ktora los nam przypisal...z
publicznoscia czy bez a "oklaski" i "czerwony dywan"
nie zawsze dostaniemy

karmarg karmarg

dobry przekaz - gramy te role jak umiemy najlepiej
pozdrawiam serdecznie:-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

A nasze życie- to faktycznie teatr! los rozdziela
role, a My gramy, gramy...

yamCito yamCito

tak jest, samo życie jest teatrem.......a ja wczoraj
byłem w prawdziwym teatrze, a Ty nieee!

marikarol marikarol

Oj ReedDżej jesteś ostrym krytykiem.Bronią się tylko
winni,ale mamy troszkę inne spojrzenie...[Parszywie
jako nędznie - może być...]Nie muszę wierzyć w to, że
Bóg dał mi tę wolną wolę, raczej chciał zrobić ze mnie
marionetkę; a ja chcę zrobić coś,na tej scenie
"ponad"[ponad zwykłe rzemiosło] - kochać! - "serce...
na laurce".Kurtynę opuszczą posłańcy,słudzy w imieniu
Boga. Ja tak dokładnie nie tłumaczę, myślę, że poezja
nie powinna być dosłowna, a wersy stwarzają pole do
podjęcia nowej myśli [ czy muszę stawiać wszędzie
kropki?] Nie przeczę, że wielu zasad pisania wierszy
mogę nie znać - obiecuję poprawę. Życzę owocnej pracy
detektywistycznej.

emi16 emi16

Refleksyjny przekaz i ja płynę...płynę...miłej
niedzieli:)))

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Bardzo dobry przekaz, refleksyjny wiersz. Serdecznie
pozdrawiam

ReedDżej ReedDżej

Bóg dał człowiekowi wolną wolę aby ten mógł sam
wybierać pomiędzy złem o dobrem - to raz.

Dwa - tekst jest słaby, pełen potknięć językowych
takich jak:
"Role rozdał on właściwie
Nie dopatruj się parszywie"
Raczej "fałszywie" bo parszywy to z definicji:
"1. okryty parchami, mający parchy;
2. nędzny; podły; lichy; zły"

Dalej - "Przechytrz widzów i stwórcę
Serce maluj na laurce" - jeśli, według Ciebie Bóg
rozdał role to jak można przechytrzyć Stwórcę, który
wszystko wie i wszystko widzi? I jak ma się do tego
przechytrzenia serce malowane na laurce?

"Świata opuszczą kurtynę
Mów: płynę, płynę, płynę…" - kto opuści świata
kurtynę (w dodatku inwersja) bo mnie wyszło że gwiazdy
i goście.

Moim zdaniem autorka nie przemyslała tego tekstu,
napisała co to się jej pod rękę nawinęło a szukanie tu
jakiegokolwiek sensu to juz wielka nadinterpretacja.
Miłej niedzieli.

córka Adama córka Adama

Kłaniam się i sercem maluję dla Ciebie laurkę
Kochana...ale czy role właściwie rozdane??? czy
właściwie Marikarol - wciąż ciężko jest Ty wiesz, że
ciężko.
Pozdrawiam cieplutko :***

magda* magda*

Ciesz się tym, co masz, dobrze zagraj swoją rolę i
odejdź z godnością. Tak to czytam. Pozdrawiam.

PanMiś PanMiś

Nie przejmuj się marikarol.zloteprzeboje_mojeperelki
nie zgadza się z nikim i z niczym.Oczywiście ma
prawo.A Twój wiersz do mnie przemawia.Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Mariko! chcę posłodzić, ale osobiście nie zgadzam się
z takim rozumowaniem, Mariko!!, gdyby Bóg rozdał nam
karty, lub zaplanował nasze życie, a nam powierzył li
tylko rolę do odegrania, czy powinniśmy wówczas
obawiać się sądnego dnia, myślę, że nie, z Twojego
wiersza wynika, że złodziej powinien być złodziejem,
kat katem, itd. ten wiersz to żarcik taki do
kwadratu, innymi słowy, totalna bzdurka, człowiek to
brzmi dumnie i potrafi nawet z siebie zrobić błazna
/Bóg stworzył człowieka na obraz i podobieństwo swoje.
A do czego podobny jest pijak?/
To tylko Maksim Gorki
my sami jesteśmy reżyserami własnego życia i dobieramy
sobie odpowiednich "aktorów",
my sami ogłaszamy casting i wyłapujemy tych, którzy
powinni w naszym cudownym świecie zaistnieć, łoj,
sorki Mariko

slonzok slonzok

Byłem i uczestniczyłem w I-szej odsłonie - nadal
jestem widzem i przezywam losy bohaterów
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »