Tefałpe
Twarze. Facjaty neo-demokratów.
Bratów. Psubratów.
Kowalskich z młotami.
Kamińskich z grobami.
I innych niewinnych.
Radość. Wesoła. Piekiełko.
Patrząc przez szkiełko niewinności,
odnosząc się do miejscowości,
chcę zawołać: Precz! Bez litości!
autor
Goldenretriver
Dodano: 2023-12-20 21:25:18
Ten wiersz przeczytano 618 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
A ja milknę.
Przyjmij proszę życzenia Zdrowych i Radosnych Świąt
Bożego Narodzenia :)
....☆
..▄█▄
▀▀█▀▀
Jastrzu! Żle to chyba interpretujesz.
Nie chodzi o to, jakie paragrafy zabezpieczające
wprowadzimy do prawa pisanego, aby zachować
przywileje.
Chodzi o ducha prawa, który jest stały i niezmienny.
Jeśli litera prawa jest pisana wbrew jego duchowi, to
działania zapobiegające łamaniu podstawowych praw i
przywracające ich sens są sprawiedliwe.
To wszystko.
Pozdrawiam.
Jak w kiepskiej komedii - złodziejem jest ten, co
najgłośniej krzyczy "Łapać złodzieja!".
Powtórzę to, co napisałem u Maćka. Działanie słuszne,
ale forma fatalna. Na bezprawie nie można odpowiadać
bezprawiem.
No, przydałyby się...
Dzięki :-)))
Ewa
Dobrych telewizyjnie, atrakcyjnych snów
Dobrej nocy
Osiem ostatnich lat - dla mnie katorgą...
CHAPEAU BAS, GOLDENRETRIVERZE!
Dziękuję za wiersz, Poeto...