TEJ PUSTKI
kiedy drżę z rozpaczy Ty sprzątasz
układając w kuchni herbaty i kawy
w ciszy rozdzielasz ryże i makarony
gdy ja dzielę nas na Ciebie i na mnie
lecz gdy już wszystko wysprzątasz
okaże się że nie będzie nikogo
kto chciałby Ci na nowo pobrudzić
te półki te uchwyty te blaty
tej pustki nie sprzątniesz...
autor




Milena Sumińska




Dodano: 2012-09-25 01:33:36
Ten wiersz przeczytano 771 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Myślę, że ten wiersz pisałaś do mamy - czy nie
uważasz, że ona też nie wie co zrobić ze swoją
rozpaczą - Podoba mi się jak opisujesz swoje przeżycia
- Pozdrawiam
Ciekawy,pozdrawiam
Poszukaj drania - ciekawszy, choć po nim więcej do
sprzątania.
ciekawy pomysł, dobra realizacja
czasem tak jest, że Ktoś jest obok, ale Go nie ma
Ciekawie i oryginalnie ujęty temat... Fajny wiersz,
życiowy, skłania do refleksji...
I w tym sedno sprawy. Gonimy za fikcją a tracimy to co
w życiu najważniejsze. Pozdrawiam
Jakie to cudne: ryże i makarony nie rozdzielą was,
pustka jest w szafce, ale nie w sercach kochanków -
wzruszające.
Pozdrowionko!