Tęsknota
Jak małe dziecko się tulę
jak przestraszone zwierze chowam się
jak mały liść opadam
jak słońce zachodzi wszystko co we mnie
dobre..........
jak piękny kwiat więdne
to coś strasznego rozwija się we mnie
zbliża się ciemności droga
pochłania mą duszę
to ty to spowodowałeś!
te wszystkie katusze
ile razy przychodzą urywki,
wspomiena tak rzeka teskonty w ocean mych
łez się zamienia
ile mam ścierpieć by być przy twoim boku
chcę się przytulić pocałować cię poczuć
twój zapach
poprostu być z tobą
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.