Tęsknota
wstrzymując oddech
zaciskam powieki.
buduję obraz wspomnień
który pomaga mi żyć.
przenika ciało
umysł
emocje.
wędruje od głowy
do stóp.
dodając tlenu,
przytrzymuję się
parapetu.
w każdej chwili
mogę upaść.
z wielkim
niespodziewanym hukiem.
wpatrując się
w lustro,
odnajduję prawdę
o swojej tęsknocie.
autor
amelia92
Dodano: 2011-01-16 11:53:59
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Tesknota ...tak czasem choć to niewiarygodne przynosi
ukojenie .Pozdrawiam
nic nam już nie pozstało...pomarzyć...pozdwiam
tęsknota, wspomnienia...dobrze, że choć one zostają:))