tęsknota
stanęła przy drodze tęsknota
rozsnuła się bielą po płotach
rozlała się szadzią po drzewach
echem nostalgii rozbrzmiewa
dotknęła łez smutku topoli
choć dotyk tęsknoty tak boli
i nagle – wśród arii dzwońców
- miłością rozkwitła w słońcu
autor
źdźbło trawy
Dodano: 2007-02-14 18:36:17
Ten wiersz przeczytano 379 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.