...Tęsknota..
Szaro,smutno..tylko coraz jakiś samochód
przemknie mi przed okiem..
Ściemnia się... Ludzię chowają się w swych
domach..
chowaja się z nadzieją na lepsze
jutro,wierząc że kolejny dzień przyniesie
nowe doświadczenia...
...a ja się nie zmieniam...
...siedzę wciąż przy oknie wypatrujac
Ciebie...
Czekam aż się odezwiesz..
A kiedy w końcu sie odezwiesz jestem taka
szczęśliwa i serce okropnie mi bije!!
Dlaczego?Nie wiem sama:)
Lecz zaraz znów jest mi smutno..bo czuję
sie samotna.Jesteś gdzieś tam
daleko..myślisz o mnie..??zdarza się...
zadaję sobie wkółko to samo pytanie..
Czy kiedyś będę miała Cię przez cały czas
przy sobie??
To mnie męczy,lecz ja nie zrezygnuję z
Ciebie kochanie!!!
zbyt długo czekałam na Ciebie by Cię teraz
starcić...
Tak dzien po dniu..
Tęsknię Skarbie!!Bardzo Tęsknię!!!!:(
....Zawsze będę na Ciebie czekała...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.