tęsknotą wołam Ciebie
żyjemy tak jak śnimy
...samotnie...
dusze oddalone
nikt nie wie co się dzieje
w mojej głowie
sny, marzenia
nikt ich nam nie odbierze
kocham Cię
całym sercem
szczerze
wtulona w Twój oddech
tęsknotą Cię wołam
pragnę zbudzić się
w Twoich ramionach
dziś nadzieje mi dałeś
z poranną kawą
ją podałeś
w rozkoszy usta
zamoczyłam
dobrze, że jesteś
tak bardzo tęskniłam
autor
cashmir
Dodano: 2008-06-17 00:01:49
Ten wiersz przeczytano 447 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Tęsknota telepatycznie go przywołała i już lepiej sie
oddycha, i w wierszu uczuciem pachnie realizującym
marzenia. Piękny romantyzm.