tęsknoty...))
za oknem deszcz
i grzmi
obłoki pary
unoszą sie nad górą
przyroda daje znak
że jesień już nad chodzi
posmutniała
w sadzie czereśnia
bez ptasinych pieśni
tylko tyczka fasoli
wyprostowana stoi
nadchodzącej szarugi
się nie boi
skurczyły się wrzosy
na dziś mają
tej zimnej wody dosyć
ja też posmutniałam
za słonkiem tęsknię
za śpiewem ptaków
i tęczą
myślami wracam
do letnich miesięcy
E.P.
14.09.2015
Laudenbach
Komentarze (14)
Ja też:-) :-)
Pozdrawiam:-)
Piękny wiersz. Wspaniale ujęta tęsknota za latem
Pozdrawiam
ładny rozmarzony wiersz i uroczo tęsknisz:) pozdrawiam
Polisia
tęsknota melancholia i marzenia
pozdrawiam
Wszyscy tęsknimy na latem, bo tam słońce. Pozdrawiam.
:)))
Ewuniu zapraszam...mam gorąca herbatkę z miodem ...
Więc Ewuniu posiedzę u Ciebie i razem potęsknimy:)
Dziękuję Tomku ....przypomniałeś mi piękną piosenke
...Dziękuje wszystkim i życze cudownego wieczoru
bogatego we wspomnienia ...
Ładnie Polisiu, przywołujesz letnie wspomnienia.
Pozdrawiam:-)
https://www.youtube.com/watch?v=PYbDV7zCfIQ
pozdrawiam pięknie:)
Piękne takie małe tęsknoty :)
Polisiu i dobrze,że chociaż ta tyczka od fasoli po
lecie została
:-) za pół roku znowu się przyda, miłego wieczoru i
fajnej nocki pozdrawiam:-)
Widzę,że się zgrałyśmy tematycznie
Polisiu/Ewo :)
Też mi tęskno,za słoneczkiem,chociaż podobno jeszcze
ma go być trochę:)
Serdeczności przesyłam.