A to będzie moje.
uśmiech małej dziewczynki
zniknął w szerokiej ulicy
szemr płaszcza żółtego
zagłuszył deszcz
mgliście zatroskanych
twarzy.
różnych. pięknych.
kasztanowe loki
potargał wiatr
a
brąz oczu
wesołych
przelał się w serce.
Moje.
autor
*Hippie*
Dodano: 2006-08-16 11:54:49
Ten wiersz przeczytano 412 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.