To dla tych...
To dla tych co już się nie boją ,
nad krawędzią przepaści nie stoją
w twarz nie patrzą już śmierci
ty ten strach nadal posiadasz ,
przed niewiadomą nadal gnasz.
A oni już spokój mają ,
już się nie boją , nie gnają
teraz spoglądają na nas
czy podziwem w głowę zachodzą
wyobraźni myślą głęboko zawodzą.
To dla tych co zginęli katastrofalnie
nadal by do przodu się pięli genialnie
w oceanie i morzu ostatni oddech wzięli
,
i dla tych co żywcem spłonęli ,
ziemia się rozstąpiła i ich pochłonęła
nad przepaścią ludzi ręką zdjęła.
I niebo Ziemi ofiary składa ,
to wolności smaku wada
nieujarzmionej siły potężnej
wypadki chodzą parami
odeszli wielkimi liczbami.
I dla tych co zginęli zamordowani
dla tych w okopach , co zawsze byli
skonani
i dla tych co się nie bali
jeden za drugim szli na śmierć
za osoby które kochali.
To dla tych co już się nie boją ,
nad krawędzią przepaści nie stoją.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.