To ty
Byłeś ostoją mojego życia,
muzyką świerszcza w kominie,
nadzieją koloru lata,
miłością co nie przeminie.
Delikatny jak kropla rosy
na liściach o poranku,
obłok unoszącej się pary,
bulgot wrzątku w garnku.
Łagodnym powiewem Zefira
co nowe życie przynosi,
wilgocią jesiennego dżdżu,
wirem wokół własnej osi.
Żarem syczącego gniewu,
zimny, jak najsroższa zima,
byłeś dla mnie wszystkim,
ale już cię nie ma.
autor
WOJTER
Dodano: 2014-10-04 10:48:16
Ten wiersz przeczytano 879 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Pięknie o tym co było,szkoda,że się skończyło.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Skleroza nie boli. Wróciłam zostawić zasłużony +
Ponoć lepiej później niż wcale :))) Pozdrawiam :)
Najważniejsze, że zostały piękne wspomnienia.
Pozdrawiam serdecznie.
Romantyczny i ładny wiersz.Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:}
Jest pewna nadzieja....
Usunęłabym z tytułu 'Kim' może 'Byłeś dla mnie' co ty
na to? :), bo ty doskonale wiesz kim on był, a z
tytułu wynika, że tak do końca nie wiesz kim był dla
ciebie. Przepraszam, ale to tylko mój punkt widzenia.
Duchem pozostał przy tobie, liczą się miłe wspomnienia
i to należy zachować w sercu i pamięci. Pozdrawiam :)
wszystko na tej ziemi ma swój początek i koniec piękny
acz smutny klimat wiersza Pozdrawiam serdecznie :)
Piekny choc ze smutnym zakonczeniem, ale czesto tak
bywa w milosci i zyciu.. pozdrawiam
Smutny i piękny wiersz.
Pozdrawiam:)
Smutno ale z miłością
pozdrawiam:)
szkoda ...było tak pięknie romantycznie ...takie życie
coś się zaczyna i...kończy :-)
pozdrawiam
Piekny romantyczny wiersz pozdrawiam