To tylko przystanek
Upadłem pośrodku drogi
a tak już wszystko szło dobrze
iść dalej brakuje siły
zmęczony ciężarem życia
podniosłem białą chusteczkę
słyszałem szepty i drwiny
chciałem się podnieść - na próżno
przyjacielu podaj rękę –
nie pozwól by mnie pochowano
jeszcze tchnę życiem
będę próbował jeszcze raz?
Komentarze (15)
Jeszcze raz podnieść się, jeszcze raz przeżyć życie,
jeszcze raz... Wstań, unieś głowę:))) Jest
fantastycznie. I w Twoim wierszu i wokoło również.
Pozdrawiam
"To tylko przystanek"...:)
...podniosłem białą chusteczkę...nie poddawaj się! Twa
siła tkwi w secu i duszy.
Bardzo ciekawy wiersz, chociaż widzę że zmieniasz styl
pisania to jednak wartości nie traci, a próbować
należy do skutku lub końca...powodzenia
Fajnie napisane, ale bezwzględnie usunęłabym
"pragnąłem zgasić oczu blask".
dzisiaj nieco inaczej...pomoc nadejdzie, musimy jednak
jej chcieć
przyjacielu oto moja dłoń....
masz siły - dasz rade, spróbuj ponownie sie
podnieść......twoje słowa dotykają duszy....pozdrawiam
Ja mam nadzieje,ze" to tylko przystanek"
(pomoc często nadchodzi gdy wyciągamy rękę)
podaję rękę... natychmiast :-)
"przyjacielu podaj rękę" - piękne słowa... to jednak,
są jak wołanie na puszy...
a, i ze sto razy,wiersz porusza,pozdrawiam
próba wiersza białego? cenię różnorodność ("pośrodku"
razem)
Mogę podpisać się pod tym wiersze, bo doskonale wiem o
czym piszesz...Życzę siły...Pozdrawiam!
Smutny lecz pięknie napisany wiersz.Życie czasami
rzuca nas na kolana lecz trzeba z nich wstać otrzepać
się i brnąć dalej przed siebie,dobrze też mieć
przyjaciela który jest podporą w trudnych
chwilach,prawdziwy przyjaciel to skarb