To tylko sen
***
Księżyc na niebie już świeci swym
blaskiem
Ja, córa życia szukam cię kochany,
choć wiem, że niechętnie zakończę to z
brzaskiem
Tylko to tak naprawdę ukoi me rany.
Jak niegdyś, przy mnie siedzisz,
Do ucha szepczesz tajemnice najskrytsze,
Z niekrytym zapałem ustek mych śledzisz,
I głowisz się jak zdobyć je chytrze...
Lecz nim doczekasz na ten jeden moment,
Nim wargi twoje znajdą moje usta
Zaświeci złośliwie światełko czerwone
I zdasz sobie sprawę, że to senna
rozpusta.
Siadając na łóżku, szukam pocieszenia,
Ach te ramiona, wciąż czekam na nie
Pocierając oczy przeklinam marzenia,
Bo nadal pustką pachnie me posłanie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.