tomik
Tomik
Tworzę myślami przewrotnymi
Sercem okraszam ich okazy
Wysublimowane wersety
Układają się same…
By nuda nie owładnęła
Jeszcze to co zostało
Melodią się podpisuję
Jako znakiem mojego ja.
I tylko czasem z czasem
Borykam się nie skutecznie
Polemizując z latami minionymi
O cudach które w nich się zdarzyły.
Interwał, przerwa, antrakt
Czy zakulisowe zmagania z historią
Trwają odwiecznie na straży
Tego co ma się w przyszłości wydarzyć...
05.09.2018 Mirosław Leszek Pęciak
Komentarze (2)
Sympatyczny wiersz, pozdrawiam :)
Ładnie i ciekawie powstają / Wysublimowane wersety
okraszone sercem */ :)