Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Tomuś

Dla dużego Tomusia T.

Raz pewien Tomuś z braku mamony,
musiał wyjechać w dalekie strony.
Zabrał ze sobą żonę i dziatki
oraz spakował wszystkie manatki.

A gdy przez lata tak sie ustawiał,
językiem polskim chciał się zabawiać.
I tak z przypadku na Bej-a trafił,
poskładać rymy on to potrafił.

Wiersze układa w ojczystej mowie,
tak jak mu serce jego podpowie.
Swymi rymami cieszy, nie smuci
i pewnie kiedyś do kraju wróci...

Pozdowienia od Elenki :)

autor

Elena Bo

Dodano: 2014-05-12 22:11:17
Ten wiersz przeczytano 1688 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (29)

Elena Bo Elena Bo

dzięki Zwiastun-czasem tutaj ten język pisany wcale
,ale to wcale nie jest pielęgnowany :))

Elena Bo Elena Bo

dzięki anise,że zajrzałaś.Pa

Elena Bo Elena Bo

do payu-ja sie chyba pomyliłam ,bo on bez żony chyba
tam siedzi.Tak wynika z wierszyka.A wczoraj na swojej
stronie mi ładnie napisał i to taki rewanż :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Do Polski znowu poczuje chuć,
a ta mu powie Ty End Glanz rzuć!:))

"A gdy po latach już się ustawił,
polskim językiem zaczął się bawić"??

Elena Bo Elena Bo

do najdusia-dzięki,jutro jak napisał w wierszyku
opublikuje swoja biografię :))Pozdrawiam

najdusia najdusia

W walizce schował swoje manatki,
spodnie, koszule i czyste gatki.
Tam na obczyźnie ważniaka struga,
kiedy mu płaci ELŻBIETA DRUGA!

Pozdrawiam.

Elena Bo Elena Bo

ale ta Elżbieta druga to po prostu FUNT :)))

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

Jeszcze zapomniałem miłej nocki Ci życzyć w
podzięce:))))

Tomek Tyszka Tomek Tyszka

Pięknie dziękuję Eleno za ten zaszczyt który mnie tu
dopadł:)))

Nie znasz mych utworów
Co tu krążą w necie
A więc nieścisłości
Ci wybaczę przecie
Ja nie dla mamony
Jestem tu niestety
A tylko z miłości
Do pewnej kobiety
No i to że z żoną
To też się nie zgadza
Nieraz jest potrzebna
Lecz choć nie przeszkadza
Ja tu w samotności
Szósty rok buszuje
A żonka tam w domu
Narybku pilnuje
A żeby do końca
Tutaj nie zwariować
To siadam do kompa
Zaczynam rymować
A piszę ja zawsze
Tylko jak potrafię
Jutro puszczę swoją
Tu autobiografię
Tylko bardzo proszę
Byście się nie śmieli
Chcę żeby o Tomku
Wszyscy coś wiedzieli
A ta moja miłość
Dla której ja sługa
To jest ta z banknotu
Tak ELŻBIETA DRUGA:)))

Zwiastun Nocy Zwiastun Nocy

Dobrze że jest potrzeba pielęgnowania języka ;)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Fajny wiersz
Co do powrotu,to różnie z tym bywa,
czas pokaże
Dobranoc,Eleno:)

Elena Bo Elena Bo

do zefir-dzięki to taki uklon w stone kolegi,ale nie
jestem pewna czy zaraz nie przygalopuje tutaj "a
kuku"albo "laska",nazywając to gniotem :)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »