Topielica
Siedzi przy studni młoda dziewczyna,
z kwartą po wodę nad wiadrem się schyla.
Podaje ludziom napój z ziemi głębiny,
kto się napije będzie miesiąc
szczęśliwy.
W lustrze wody młodzieniec cudny,
woła dziewczynę a na dnie coś dudni.
Skacz do mnie moja piękna ukochana,
będziesz w wodzie szczęściem ukołysana.
Ciągnie czarnowłosa wody życia wiadro,
a żuraw skrzypi skrzypi lecz nadarmo.
Młodzieniec licem nadobnym się zachwyca,
westchnął i już u jego boku jest
topielica.
Opustoszała chata przy studni pusto,
po wsi krąży nie jedno o topielicy
gusło.
Woda ze studni jakaś inna jakby gorąca,
chociaż w głębinie brak promieni słońca.
Drzemią kochankowie na dnie starej
studni,
a stary żuraw na wietrze tęsknotą dudni.
kwarta -duży blaszany garnuszek o pojemn. litra żuraw - urządzenie do czerpania wody ze studni
Komentarze (21)
Ładnie i smutno! Dziękuję!
Miłego wieczoru!:))
Pozdrawiam cieplutko!:)) Gabi
Ciekawie, choć powiało smutkiem. Serdecznie pozdrawiam
Tereniu.
Ciekawa historie opisalas i barsdzo obrazowo, podoba
sie.
Pozdrawiam:)
Pięknie chociaż smutkiem powiało
Pozdrawiam serdecznie Tereniu :)
choć smutne ale bardzo ciekawa opowieść - pozdrawiam
Chociaż smutno
Fajnie Tereniu:) pozdrawiam
smutno, ciekawie, pozdrawiam:)
Ja mam Tereniu, ale nie chce mi się:-) :-) :-) :-) ,
muszę poprawić. Dobranoc:-)
Dobry ...
+ Pozdrawiam (:-)}
wiersz niczym rzewna ballada
przez babcie śpiewana...
a żuraw to mi jest
bardzo dobrze znany
bo przy nim ja byłem
właśnie wychowany...
pozdrawiam pięknie:)
ciekawy i smutny wiersz,,,pozdrawiam
fajna opowieść :)
świetna ballada.... miłość pokona wszystko :-)
pozdrawiam:-)
Dlatego tak dudni w tej starej studni.
Dobra ballada. ponadto utrwala stare pojęcia /żuraw
studzienny, kwarta/
Pozdrawiam