TOWAR
Ludzie kochani świat zwariował,
wszystko co nie je,
to teraz towar!
Towar tak piękny i tak uroczy,
tylko czasami przymknij swe oczy,
bo kości dużo na tym towarze,
wiem o czym piszę,
czasem je ważę.
Wcinają watę,
sok potem piją,
zdrowie nieważne, ważny jest pieniądz,
a taka zwykła baba zza rogu,
stres sobie robi z tego powodu,
że inne chude, a ona gruba,
chociaż tak szczerze,
ta niepaskuda.
Jej za głodówkę nikt nie zapłaci,
po co jej stres?
jak nic nie traci?
czuły szept dziękuję:)))
autor
frytka
Dodano: 2010-04-21 00:13:17
Ten wiersz przeczytano 702 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
No tak, typ anorektyczny w modzie.
Na szczęście coraz więcej rozsądku do głosu dochodzi,
dieta z umiarem na zdrowie wychodzi:)
mądre słowa zgadzam się dobrze ci wyszło .
bardzo fajnie napisane :-) bez przesady z tymi dietami
:-)
.........................:)
Życie, samo życie, a w życiu zdrowie, a w zdrowiu
nadwaga nie wskazana, pozdrawiam:):):)
twój wiersz jakby zatrzymany na granicy
oddechu.....tajemnica czasu i.....pozdrawiam.
No to punkt dla frytki i pół punkta dla czułego szepta
:)..Zedytował, aż miło :).. M.
Trudny temat, dobrze przekazany :)
szkoda życia na głodówkę, można znaleźć w mig
wymówkę.... ładnie Ci to wyszło...pozdrawiam...
Mało jedzą i dużo tracą, nie tylko na wadze. ("watę,
ważę, niepaskuda, nieważne, stres" i przecinek po
chude) :)
Można to, co napisałaś pod wielu względami
(wielokierunkowo) rozpatrywać. Mądrze napisałaś