Trelowatość miłosna
W odpowiedzi Beornowi dedykuję :)
Pod mym balkonem przekwitła wiśnia
liśćmi okryła w zieleni cała
na jej gałązkach co dzień siaduje
mała ptaszyna szara ospała
aż nagle ptaszek tak niepozorny
z gardziołka pieśń swoją wydobył
ja oniemiałam zasłuchana
ptaszku do grudki ziemi podobny
gdzie moc w twym ciałku
by trele takie co dnia wyczyniać
godziną ranną
naucz mnie proszę słów twej piosenki
bo ona wprost za serce chwyta
a ptaszek przymknął maleńkie oczka
przecież z miłością dzień każdy witam
i tylko miłość mocy dodaje
posłuchaj sercem mojego śpiewu
Czy zrozumiałaś uparte dziewczę?
Tak - odszepnęłam- szary kolego...
Co by nie było że nieczuła jakaś istota ze mnie... :):):):)
Komentarze (20)
Witaj sari, teraz to ja z kolei dziękuję. Nie myliłem
się, twoja odpowiedź potwierdza to, o czym wcześniej
mówiłem. Niby prosta treść, a jakże bogata znaczeniowo
i emocjonalnie. Co oczywiście stawia pod znakiem
zapytania ten dopisek pod wierszem o nieczułej istocie
( Ha, Ha, ha). Tak nawiasem mówiąc, jeżeli będziemy
tak sobie odpisywali wierszem, to nieoczekiwanie mogą
powstać dwa tomiki poetyckiego dialogu. A wracając do
okolic twojego balkonu; co to za jeden ten szary?
Nazwisko znam - Słowik, ale imię proszę. Lepiej niech
uważa, bo mogę na kolesia napuścić moje koty.
Pozdrawiam o poranku z pracy, w której ostatnio
powstaje, po kryjomu,lwia część moich wierszy.
(+)
W Twoim śpiewaniu tez jest moc - sympatycznie
porównałaś. :)
Nic odkrywczego nie napiszę, zresztą mówiłem Ci
wielokroć. Piszesz sercem, a jest w Twoich słowach tak
dużo tego serca i uczuć, że często czytelnik myśli, że
piszesz swoją własną historię. I niech sobie delikwent
myśli co chce, warto Cię czytać, zawsze to robię:)
choć już nie przy porannej kawie bo czasu na to brak.
beorn ma rację.
Trzymaj Teodora w domu jak wychodzisz na balkon...
Szkoda by było takiej szarej ptaszyny:)
K.
Witaj, Sari!
Wiesz,że Twoje wiersze-sercem pisane?
Czuła i wrażliwa Istoto!
Pozdrawiam:)
odszepnelam- rozjechalo ci sie.
A poza tym jak
beorn powiedzial to nie ten rodzaj poezji gdzie
wszystko jest perfekcyjne ale wyprawne z uczuc/
Moze nie mam tak ze wracam do twojego
Wiersza kilkakrtonie ale doceniam prostote w twoim
pisaniu / dobra z ciebie obserwatorka/ nie kazdy umie
tak zwyczajnie napisac jak widzi swiat - twoje trafia
do kazdego odbiorcy / pozdrawiam