Trójkącik?
Ona w objęciach Morfeusza,
gdy raptem pan skowronek
chce udowadniać bladym świtem,
że kocha swoją żonę.
autor
wielka niedźwiedzica
Dodano: 2014-08-24 23:04:09
Ten wiersz przeczytano 1414 razy
Oddanych głosów: 37
Rodzaj Fraszka
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
tak myślałam
- kobieta musi więcej,
więc wcale mnie nie dziwi,
że powstają takie trójkąciki
(oby tylko takie:)
Chica, BJ, Olau, basia23 miło, że zaglądacie:)))
Oj, Vicku, malutko, ale... śliczny:)))
Oj, Vicku, malutko, ale... śliczny:)))
ARABELLA, halinajaw1, tańcząca, dziękuję i
pozdrawiam:)))
Obywatel69, bywa miłe:)))
Skoruso, dziękuję za odwiedzinki:))
Madiś, karmarg, karat buziaki dla was:)))
DoroteK, krzemanko, Stello-Ewuniu
pozdrawiam:)))
Literówka: rano:))))
Bomiś,
kiedy Morfeusz dorwie męża,
żona się jeszcze musi sprężać
gotuje, piecze oraz... smaży
na beju tuzin komentarzy,
aż północ bije na zegarze,
stąd rani nieciekawa wrażeń:))))
ciekawe z jakim nocnym markiem peelka tworzy
trójkącik, kiedy mąż w objęciach Morfeusza? ups
genderowo mi wyszło:)
to częsty problem, niedopasowanie
pór spania:) pozdrówka:)
No tak ;-) ale i tak fajnie :-)
Tak to wygląda, gdy sowa żoną jest skowronka:)) Miłego
dnia.
Dobre, dobre:)
Pozdrawiam, Dorotko:)