Trudne pytania
dla mojego synka
- Mamo, a gdyby nieba nie było,
istniałyby ptaki?
Mój synek, trudne zadawał pytania.
Skąd u krowy wzięły się łaty?
Dlaczego chałka, chałką się zowie?
Choć wcale nie "chałka" jak piesek.
Czemu golf to taki sport i mój sweter?
I dlaczego dziobak nie dziobie?
Pingwin nie lata?
A rybie kości to ości?
Dlaczego deszcz jest mokry?
Cukier słodki a maki czerwone?
Dlaczego muchomor ma białe plamki?
Czemu herbatę pijemy ze szklanki?
I jak w gniazdku znalazł się prąd?
- Mamo dlaczego, czemu, skąd?
Komentarze (22)
dzieci poznają świat więc dlatego tak pytają i ciagle
im za mało
pozdrawiam:)
bardzo fajny,
to dobre /nie "chałka" jak piesek/ hau hau :)
przez te trudne pytania dorośli unikają dzieci jak
ognia... pozdrawiam:) parę przecinków za dużo, msz
dzieci tak mają
że ciągle pytają:-)
ładny wesoły wiersz - pozdrawiam :-)
nie ma trudnych pytań
tylko poprostu głupio się przyznać
iż nie umiemy na nie odpowiedzieć w:)
Delikatnie:-) . Pizdrawiam:-)
dziecko to skarb pozdrawiam
Inteligentne dziecko, ciekawe świata, zadaje pytania
"nie z tej ziemi"
To jest najfajniejszy wiek, gdy dzieci chłoną
wiadomości, które im przekazujemy:)
Teraz ja zadaje pytania wnukom, gdy chcę być "na
czasie" z techniką:)
Miłego wieczoru i cierpliwych odpowiedzi:):):)