Trudne rozstania
Mówię dzisiaj - dość i kwita
Więcej się już nie spotkamy
Nie omotasz mnie mój miły
Twymi pięknymi słówkami
Bo ja już od ciebie nie chcę
Tak zupełnie być zależna
Żegnaj już mi koniec basta
Nasze drogi są rozbieżne
Więcej o mnie nie usłyszysz
Wiary tobie nie dochowam
Ze spotkania z tobą tylko
Miłe chwile w sercu schowam
Wiem że wad masz bardzo wiele
Ale także masz zalety
Choć codziennie cię opuszczam
Jednak wracam wciąż niestety
Ja dla ciebie znaczę mało
Ot tak tylko jedna z wielu
A tyś dla mnie wyjątkowy
I zachłanny - drogi Beju
kiedyś miłość się kończy, a i w żartach trochę prawdy się znajduje - przez to ironia wcale nie zyskuje - Pozdrawiam wszystkich Bardzo serdecznie
Komentarze (40)
Wiersz napisany w ubiegłym roku. Powróciłaś i to
cieszy. Pozdrawiam z uśmiechem.
wciąga i ponosi,,,pozdrawiam
ładnie, pozdrawiam
Nigdy nie mów, NIGDY. Pozdrawiam :)
Wszystko w życiu dla człowieka,
więc się nie ma co wyrzekać!
Pozdrawiam!
Jesteśmy mistrzami - moi przyjaciele
I będziemy walczyć dalej, aż do końca
Jesteśmy mistrzami
Jesteśmy mistrzami
Precz z przegranymi
Ponieważ jesteśmy mistrzami tego świata.:))))
ooo... zaskakujące, ale doskonałe zakończenie :-)
małe kroczki często okazują się krokami
Pozdrawiam serdecznie
Wciąga , masz rację... (+)
Serdeczności pozdrawiam
Chyba jeszcze nie dojrzałam do erekcjato -zostawię tak
no tak to prawda też jestem uzależniona:)
Adaśka:) To jest POW (przerwany ostatni wers).
Lepiej by było gdybysśostatnią zwrotkę napisala tak:
"Ja dla ciebie znaczę mało
Ot tak tylko jedna z wielu
A tyś dla mnie wyjątkowy
I zachłanny przyjacielu"
i po tym z przerwą dała awersację -
mój Beju
Pozdrawiam:)
:))))fajne.
Pozdrawiam:)
no zabawne te erekcjato uśmiałam się Pozdrawiam
serdecznie :)
fajnie, zaskakująco i ironicznie...czasem, ciut
wazelinki też trzeba użyć:))) miłego dzionka