Trudno ale do przodu
Podwójny akrostych - początek z góry na dół daje hasło (jak w tytule) a ostatnie litery wersów z dołu do góry :)
Trzęsawisko absurdu.
Ruiny spokoju, wartości i smród
upodlonej w rynsztoku nadziei, łono
diablicy-chciwości, wypełnione mamoną.
Patrz
nienawiść burzy i niszczy, to stwór
o krwiożerczych ślepiach i żarłoczności
łap.
Archetyp języka podłego,
lżących słów pogardliwy swąd.
Elizjum to? Z pewnością nie!
Dlaczego świat hołduje złu…, ból
odbiera nadzieję, radość z twarzy zmywa
łza.
Przypomnij człowieku, że istnieje dobro.
Rozpostrzyj wrażliwość ramion,
zrób krok nad podłością, idź w przód,
ohydę zostaw za sobą, - won! powiedz
złu.
Dobru trzeba miłości, by rozbić czarci
mur,
ujmijmy się za ręce, by wzniecić dobra
bunt.
Komentarze (56)
Piękna treść i forma Twojego wiersza. Pozdrawiam
Gosiu.
Z ogromnym podziwem,
pozdrawiam serdecznie:)
Jestem pełna uznania dla umiejętności i perfekcji.
Stworzenie takiego podwójnego akrostychu jest nie lada
sztuką.
Treść wiersza mocna, dosadna. Dobre przesłanie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Świetny zarówno w formie jak i treści...podwójnego
akrostychu na Beju jeszcze nie spotkałam...
Pozdrawiam z uznaniem Małgosiu :)
Apel o jedność, która pokona zło, wyrażony w niełatwej
formie.
Msz dobrze byłoby przemyśleć ten wers:
"o krwiożerczych ślepiach i żarłoczności łap."
Bardzo możliwe, że jest ok i tylko do mnie nie
przemawia. Miłego wieczoru fatamorgano:)
Wydaje mi się, że coraz bardziej owe dobro schodzi na
dalszy plan. Dla świata nie jest już ono priorytetem.
Pozdrawiam
Marek
Żonglerka formą prima sort. Treść ciut ,,nawiedzona''.
Podoba się.
Niezwykle udany akrostych.
Dla mnie to nawet z góry na dół niepojęte, a co
dopiero jeszcze z dołu do góry ;)
Pozdrawiam Małgosiu.
Po prostu majstersztyk!!!
Świetny przekaz i Wiersz. A forma - Wow, podziwiam!
Pozdrawiam serdecznie :)
Całkowicie zgadzam się z treścią i przesłaniem
wiersza. Gratuluję udanej formy. Udanego beztroskiego
dnia:)