Trzy limeryki o starszych...
Babcia Klotylda gdzieś pod Jagodą,
kicha na PESEL oraz na RODO.
Często wieczorem też chodzi,
do klubów gdzie sami młodzi.
Czyta zaś bajki by czuć się młodo.
Izolda Mucha spod miasta Zgierza,
do kumy często w domu uderza.*
Kiedy to się już zdarza,
to samo wciąż powtarza.
I stare plotki wtedy odświeża.
Ilonie Patyk koło miasta Brześć,
przepisał lekarz leki- w sumie sześć.
Bardzo się zdenerwowała,
na geriatrę nakrzyczała:
-doktorze, ja nie będę tyle jeść.
Komentarze (20)
Zostawiam uśmiech, a nawet trzy hi...hi...hi...:)))
Pozdrawiam Maćku
Z humorem i życiowo.
Pozdrawiam Maćku:)
Marek
czytam i ja bajki... optymistyczne linijki
wszystkie w sam raz dla mnie.
hahahaha - radośnie się uśmiechnęłam. Udanego i miłego
dnia:)