Trzy serca
..dla osób Sz.D H.C P.Z
Rano budzę się,
żyć mi się nie chce,
strasznie tęsknie,
głuio żyć z tymi myślami,
pięknymi wspomnieniami.
kocham trzech facetów,
i brak mi juz na nich słów.
Jeden czasu dla mnie nie ma,
drugi niby kocha mnie,
a z innymi chodzi we dnie.
Trzeci o mnie totalnie zapomniał,
może nie chce pamietać,
przypomni sobie jak przyjade,
wieczorem zajade.
Niby wszyscy trzej kochają mnie,
ale tylko we śnie,
potrafie cieszyć się.
Który uszczęśliwi mnie?
Na którego będe mogła zawsze liczyć?
Dla którego zawsze będe wszystkim?
Boże....
spraw...
żebym przestała już szlochac....
i żebym tylko jednego potrafiła
kochać...
...lecz ja kocham was jak przyjaciół...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.