Twarda sprawa
- Jak się czujemy?
/A w ręce karta z danymi./
Temperatura -
ciśnienie -
stolec...
- Z tym, widzę, nadal kłopoty.
Przykro mi, nie unikniemy przetoki.
- Codziennie to samo.
Przecież mówiłem, że się nie zgadzam. Wolę
umrzeć.
- Mężu, proszę cię...
- Tatusiu, proszę cię...
autor
Mms
Dodano: 2016-08-23 18:01:09
Ten wiersz przeczytano 1493 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Przypadłość jest paskudna,
determinacja złudna.
Lecz bywa przecież gorzej,
wstyd nic tu nie pomoże.
Mimo wszystko współczuję tak poszkodowanym przez
życie.