Twój dom
Patrzę w niebo i widzę Twój dom.
Zaglądasz z zza chmurki i wiesz co
przyniesie dzień.
Prowadzisz mnie drogą prostą, a ja szukam
zakrętów.
Czy jak upadnę podniesiesz mnie ?
Czy podasz mi rękę kiedy o nią proszę ?
Czy wesprzesz mnie w chwilach zwątpienia
?
Czy kiedy błądzę wskażesz mi światło ?
A kiedy nie słucham Twego głosu i wzrasta
we mnie
bunt - ukarzesz mnie ?
O Panie, jeżeli musisz mnie ukarać - raczej
wybacz mi,
A jutro, kiedy zerknę na Twój dom z pomocą
Twą pójdę drogą w dal.
I M 12.2010/13
Komentarze (1)
Lepiej "Wyglądasz zza chmurki i wiesz, co przyniesie
dzień"..Dużo zaimków na literę "T" :).. M.