TWÓJ PORTRET
Ten wiersz kiedyś odwiedził beja i był dedykowany A. lecz po kilku korektach wstawiłem dzisiaj.
naciągam dzisiaj płótno na ramę
swoją sztalugę farby zebrałem
chcę twoją piękność twarzy utrwalić
więc dobry podkład na płótno dałem
nie jestem wprawdzie żadnym van Goghiem
lecz trochę w życiu namalowałem
twój piękny uśmiech szale przeważył
do pozowania ciebie wybrałem
teraz dobiorę światło i cienie
z ramienia musisz zsunąć bluzeczkę
włączę muzykę z którą pracuję
a przed fotelem zapalę świecę
Boże tak ślicznej cię nie widziałem
muszę to piękno przenieść pędzlami
będziesz słynniejsza od Mona Lisy
wszystkich zachwycisz swymi ustami
bo zawsze usta zwłaszcza kobiety
wzrok męski ściągną budzą pragnienia
lecz każdy drobiazg czyni cię piękną
drobna poprawka do zakończenia
Komentarze (30)
Pięknie malujesz Wojtku:)Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuje wszystkim gościom uściskałbym Was i każdego z
osobna za miłe komentarze ale zwłaszcza,że byliście.
Romantyczna dusza, kobiety potrafią to docenić :)
Pozdrawiam serdecznie.
Z przyjemnością :-)
Moc uścisków...
Ooo, poeta-malarz, nie mów, że jeszcze jesteś
muzykiem, a choćby balladowym ;)
Pozdrawiam.
Wiersz ładny, portret pewnie też będzie piękny jeśli
potrafisz tak malować jak pisać:)
A magnolii troszkę zazdroszczę :)
Pozdrawiam Wojtku i życzę przyjemnego wieczoru :)
Wojtku, nie wiem co powiedzieć.
pisz, maluj - nie wiem co robisz lepiej. :)
Ja chętnie zobaczę Jej portret :-)
Piękny romantyczny wiersz...
pozdrawiam;)
Nie przestajesz mnie Wojtku zadziwiac i pedzlem
romantyzm potrafisz namalowac.
Pozdrawiam
Zachwycasz tym portretem namalowanym slowem, bardzo mi
sie podoba.
Jest w nim taki szlachetny romantyzm, lubie.:)
Pozdrawiam Wojtku i milego wieczoru.:)
Byłbym za "świeczkę" pełniejszy rym by był ale to taka
moja uwaga tylko :)
Pozdrawiam:)
No maluj maluj ten piękny jej obraz...Pozdrawiam.
Dobry jesteś jako malarz...ale lepiej od farb używasz
pióra...i to dobrze kreślisz rysunek pięknej twarzy...
pozdrawiam
Będzie portret godny mistrza.