twoje oczy
rażące spojrzenie
czyżby puste było
nagle z nóg mnie scięło
szybko przewróciło
plątałam się w słowach
myliłam zeznania
znaczeniom przeczyłam
w twoich dwóch otchłaniach
klucząc wciąż na oślep
chciałam się wycofać
bo jak zręcznie wybrnąć
by się nie zakochać
poległam w głos krzycząc
że wcale nie było
nic mnie nie ruszyło
tylko rozśmieszyło
przyszpilona cierniem
spalam się w czułości
do twego spojrzenia
tkwiącego w wieczności
autor
judyta1
Dodano: 2013-03-28 13:50:06
Ten wiersz przeczytano 1072 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
super :)
...piękne oczy masz komu je miła dasz..fajny wiersz
taki do serca...to przytulanka, pozdrawiam.
Ładnie, adresat wiersza zapewne ma piękne oczy:)
N ie bój się zakochać
to miłe doznanie
jak Ci się nie sprawdzi...
jest gwarancja na nie
Pozdrawiam świątecznie
Oczy piękna patrzą jeszcze zza świata
Ważny temat
Wesołych Swiąt
Oczy piękna patrzą jeszcze zza świata
Ważny temat
Wesołych Swiąt
Ladnie:)Radosnych Swiat.
ścięło*miły wiersz :)
ozdrawiam:)
Bardzo ładny! Pozdrawiam:)
Bardzo ładnie wyrażone myśli.
:)
Bywa, że pierwsze spojrzenie robi wrażenie. Radosnych
Świat
Porażający wzrok, potrafi ściąć z nóg, a nierzadko
jest przyczyną miłościk od pierwszego spojkrzenia,
dobrze wyraża ten stan, Twój bardzo ładny wiersz,
pozdrawiam