ty mnie zmieniłeś
Popatrz
na mnie:
nadal żyję,
oddycham
i nieźle
wyglądam.
Mężczyźni
walczą
o moje
względy,
nigdy nie będę
samotna...
Popatrz
na mnie:
nie umarłam
i przyznam,
że chce
mi się śmiać,
widząc
zdziwienie
w twych oczach,
że nie
sięgnęłam dna...
Popatrz
na mnie,
na burzę loków,
na oczy,
subtelny
makijaż.
Poznajesz
we mnie
tę szarą mysz,
która za tobą
chodziła...?
Popatrz
na mnie:
nie umarłam,
i nigdy
nie będę
z tobą,
bo twoje
dawne
odtrącenie
sprawiło,
że dziś jestem
inną osobą...
Komentarze (6)
Zawiedziona miloscia zostalas doskonalsza,teraz wiesz
jakie wartosci posiadasz ,wiersz pelen uczuc
Chyba nie pozostaje mi nic innego jak tylko napisać,że
'siłą kobiet są słabostki mężczyzn';)
Co nas nie zabije to nas wzmocni. W Twoim przypadku
tak się stało. Gratuluję, nie mozemy załamywać i
płakac przez facetów. Bądźmy silne.
podoba mi się ta buta i duma po wypłakanym już czasie.
ładny wiersz
świetny wiersz...pozdrawiam
Bardzo tresciwy i pełny w wymowie wiersz:) Moze i za
jakis czas ja tak bede mogła powiedziec i myslec
...niech tylko ból minie. Pozdrawiam.