A ty sądzisz świat?
W głębi tunelu wyobraźni
Nie ma tego czego szukasz
Kolory trzeźwości mieszają
Się z pijanym szczęściem
Które zdaje się różowe w
Ciemnych okularach
Gołym okiem stań twarzą
W twarz z chłodną chwilą
Każdy ząbek będzie głazem
Dotknij prawdy a się spalisz
W owalnej bańce lewituje świat
Gorąca prośba zamrozi dłonie
W głębi tunelu wyobraźni
Kroki nietykalne rwą do
Przodu ciągnąc czas cienkim
Sznurem splecionego z
Palców wszystkich bogów
A ty sądzisz świat

BEN

Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.