tylko troszkę
dotykam dłońmi nieba
namacać szczęścia nie mogę
jak dojrzeć gdzie jest nadzieja
gdyż smutna ciągle stoję
oddycham wciąż melancholią
a dużo mi nie potrzeba
wystarczy tylko ździebełko -
ufności i ukojenia
autor
eleonora12-80
Dodano: 2016-01-16 21:48:59
Ten wiersz przeczytano 1223 razy
Oddanych głosów: 34
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
Zycze spelnionej nadziei pozdrawiam
Nadzieja bywa, jeżeli ktoś wierzy,
że ziemia nie jest snem,czasami trudno uwierzyć w
nią.
ładnie napisane...tak skromnie, nie zachłannie!
Głowa zatem do góry. Jutro jest dzień. Nowy dzień. I
nowa nadzieja. Pozdrawiam
Masz racje, czasem wystarczy tyci, tyci, by mozna bylo
zaufac.
Smutnawo u Ciebie, ale jest nadzieja, chociaz jej nie
widzisz, poczujesz ja.:))
Pozdrawiam noworoznie.:)
EleoNoro - tu literóweczka
a dożo mi nie potrzeba = dużo
Reszta ok.
Zaufaj :)
znajdź ufność w sobie i w czym tak naprawdę pokładasz
nadzieję ,popraw błąd literówka dużo Pozdrawiam:))