Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

P o e z j o



wybranko moja
obroń się przed tymi
co plugawią twój język
a strofy wypełniają
brzydotą i smrodem
rynsztokowej zgnilizny
zapominając o pięknie
o wielobarwności
delikatności uczucia
i chwilach nostalgii

ukochana moja
obroń się przed tymi
co nie szanują twojego stylu
a wersety wypełniają
pustymi i martwymi słowami
przekleństwami i nieokrzesaniem
zapominając o wzniosłości
o metaforach
oddechu romantyzmu
i chwilach ukojenia

poezjo
wzleć w przestworza nie ulegaj
i obroń się przed zapomnieniem
bo jesteś wieczna






04.03 – 05.03.2006.

autor

kazap

Dodano: 2013-12-02 08:50:49
Ten wiersz przeczytano 2327 razy
Oddanych głosów: 48
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (46)

lucuś50+ lucuś50+

Apel do wiecznej poezji na tak!
Pozdrawiam Karolu:)

roberttino roberttino

Bardzo trafne słowa. Pozdrawiam

nowicjuszka nowicjuszka

Przyłączam się do apelu.
Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam serdecznie.

kazap kazap

Witam wszystkich Bejowiczów w mroźną środę - uśmiechu,
ciepła i spełnienia na cały dzień - pozdrawiam

perseusz perseusz

Trochę to mało poetyckie, jak na wiersz o poezji.
Jakoś mnie razi ten styl...Pozdrawiam

Aramena Aramena

Oj widać że kochasz Poezje:)brawo:)

kazap kazap

Panie Krzysztofie krajanie zresztą - komentarz
zupełnie nie dotyczy zapisanych myśli powyżej, a mojej
osoby ale odpowiem.
To co napisałem, to nie był i nie jest apelem, a tylko
moje odczucia, ponadto zupełnie
nie czuje sie szkodnikiem poezji - bo każdy
interpretuje inaczej.
Odnośnie pańskich słów -
Po pierwsze - nie przypominam sobie aby Pan, rzekomo
przez długie lata wpajał we mnie zasady pisowni to
zwyczajny ślinotok slow - mam zupełnie odmienne zdanie
w tej materii, ale nie wypowiadam owych myśli głośno
bo i po co.
Po drugie nie zaznaczałem swojej obecności, na żadnych
blogach bo po prostu nie odwiedzam takowe miejsca -
jedynie portale poetyckie dostępne dla wszystkich.
Panie Krzysztofie więc prosze się zastanowić co pan
pisze - a takie słowa prosze skierować do strachliwych
żółtodziobów - ja mam to już dawno za sobą.
A skoro pan już jest u mnie to prosze pisać wyłącznie
o tekście
i tak będzie najlepiej - wytykając ich wady - skoro
jest pan takim poetą.

Oxyvia Oxyvia

Popieram życzenie zawarte w wierszu! Za całego serca!
Niestety nie wiadomo, jak długo jeszcze poezja będzie
istnieć i czy za jakiś czas nie wyginą całkowicie
istoty, którym niezbędna jest w ogóle kultura, a na
jej czele poezja właśnie.

Krzysztof Kwasiżur Krzysztof Kwasiżur

"...a okiem słońca
Ludzkości całe ogromy
Przeniknij z końca do końca."

Wie Pan, Panie Karolu, że jest Pan obłudny?
Ten wzniosły apel jest kierowany do "szkodników"
poezji, czyli... między innymi do Pana!
Pamięta Pan?
przez długie lata i ja i wielu lepiej, czy gorzej
piszących usiłowało Panu wpoić zasady pisania wierszy,
wytykając błędy, pomagając.
Jednak Pan - jak wirus rozsiewa swoje sposoby pisania
wśród nowych użytkowników, zaznaczając swoją obecność
(jeszcze niedawno) na większości blogów.

Zosiak Zosiak

Brawo! Dobry apel :)
Pozdrawiam.

kazap kazap

Pieknie dziękuję za wszystkie komentarze - spokojnego
wieczorku
i dobrej nocki
Pozdrowionka

(OLA) (OLA)


Karolu jak tu nie przyznać Ci racji…
Bardzo ładnie i trafnie zostały ujęte myśli o poezji,
którą tak kochamy i jesteśmy z nią bardzo związani…
Lecz czasami jak słusznie zauważyłeś przeginamy i
wtedy staje się coś innego, coś miernego…
A przecież poezja to najcudowniejsza muzyka płynąca z
naszego serca…


Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem:)

najdusia najdusia

Karolu!
Poezja jest odskocznią od szarej rzeczywistości,
przenosi nas w piękniejsze, lepsze życie, pozwala
dostrzec piękno świata, odzwierciedla nasze marzenia.
Ty żyjesz w swojej Kazapii, tylko gdzie jest ta kraina
szczęśliwości?

Pozdrawiam miło.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Miły Karolu ,serce moje się raduje na widok Twoich
,jakże delikatnych i pięknych słów,pozdrawiam

wrześniowa wrześniowa

poezja jest czymś
niedoścignionym
westchnieniem lekkim
spojrzeniem ciepłym

promykiem ogrzeje twarz
bryzą orzeźwi lędźwie
i miękkim obłokiem
w przestworza uniesie

zakręci w głowie i z wiatrem
hen za horyzont przeniesie
zostawiając za sobą
cały ziemski swąd

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »