...
Dziwna ta miłość
tak nieodporna na
podmuchy zwątpień.
Zakrada się cichaczem
pod zmęczoną kołdrę
i rośnie noc całą.
Dniem cicho przemyka
między zakupami
pełnymi garnkami.
Chrzęstem kluczy
odchodzi i wraca
wiatru zapachem.
Milczy o sobie więc
może to wcale
nie miłość ?
autor
anego
Dodano: 2014-05-15 00:09:29
Ten wiersz przeczytano 510 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Jakos mi się skojarzyło z myślą - skoro milczy o
sobie, to chyba spełniona... :)
Ciekawy wiersz, zatrzymał mnie
Ponad wszystko wyrosła,
dzięki temu, że jest tak prosta!
Pozdrawiam!
Ładny tekst)
Dołączam do tych, którym tekst się podoba. Miłego
dnia.
dobry...tęsknota...miłego dnia.
jak pachnie wiatrem, to ona...piękny w swojej
prawdziwości i tęsknocie:) miłego
Dobry tekst, naprawdę zaprawdę powiadam:))
mądry wiersz, życiowy, podoba mi się, pozdrawiam
"Zakrada się cichaczem
pod zmęczoną kołdrę
i rośnie noc całą."
- hmm...nieco dwuznaczne, może to miał być jednak
erotyk?
Tak często bywa,a i zwątpienia też nas dopadają
wtedy,samo życie.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam serdecznie:)
bardz madry zyciowy wiersz pozdrawiam
Ladnie, samo zycie:)