W y t r z y m a ł o ś ć
nikt z nas nawet nie
przypuszcza
bo i skąd
jak wiele potrafi
wytrzymać bólu
i znieść cierpienia
dopiero wtedy kiedy
poczuje
potrafi sobie
uzmysłowić
jak wiele i ile
wytrzyma i wycierpi
aby pokonać ból
nie można do niczego
porównać tych rozmiarów
ani zmierzyć jego
wielkości
bo jest nieobliczalna
dopiero kiedy dotknie
palcami
zmierzymy swoje
możliwości
wytrzymałości na ból
ale tak naprawdę
nie trafimy określić
naszej granicy
wytrzymałości
bo jej nie znamy
11.02-12.02.2006.
Komentarze (47)
Wiara i cierpliwość a nowy dzień będzie mniej
bolesny.Miłego wieczoru:)
Tomku Tyszka - dziękuję za twój komentarz to prawa ból
- bólowi nie równy - niech i Ciebie Ból omija
pozdrawiam
Isana - bardzo mądre słowa uwierzyć w siebie to bardzo
wiele
to bardzo duże wzmocnienie duchowe
serdeczności
dziękuję wszystkim za komentarze
i czas mnie poświęcony
miłego wieczoru i spokojnej nocy
Dobranoc - Pozdrowionka
Najważniejsza jest wiara w swoje możliwości Karolu :)
andrew wrc - Andrzej - niestety trudno zmierzyć nasza
wytrzymałość
pozdrawiam
elka - bardzo się cieszę że tak mnie czytasz -
serdeczności
Yvet - dziękowności
pozdrowionka
że bólowi ból nierówny
każdy chyba dobrze wie
wytrzymałość na ból także
bardzo różną miewa się
a największy lęk przed bólem
to przeważnie ci mają
co najczęściej ten ból innym
tak ochoczo zadają...
piękne pozdrowionka
bez bólu od Tomka:)
ciekawie, refleksyjnie:)
Wiersz ciekawy, refleksyjny
pozdrawiam
świetna refleksja...fakt, trudno to zmierzyć:)
pozdrawiam Karolu
wena48 - Wando ..... :-) :-)
:)))
wena48 - Wando - bardzo się cieszę że twój stan
zdrowia nie wymaga hospitalizacji - i do przeszłości
nie wracasz - to super - niestety ja biel łóżka
odwiedzam - tak musi być - Również i Tobie życzę
zdrowia i spokoju - pozdrowionka
Karolu, dzięki Bogu od lat zdrowie mi dopisuje, a do
przeszłości nie wracam i oby nigdy nie powróciły dni
spędzone na na łóżku szpitalnym, nie chcę na nim
umierać. Życzę Ci zdrowia, bo ono jest najważniejsze.
obywatel69 - ciało człowieka poznajemy bardzo szybko
jego sprawność i wytrzymałość
znacznie więcej czasu bo całe życie schodzi nam z
naszym wnętrzem
pozdrawiam
demona - właśnie tak nasze ciało jest naszym
stymulatorem i czytnikiem możliwości - ból cielesny to
zupełnie co innego jak ból duchowy - doskonale
trafiasz w sedno myśli i przekazu - serdeczne
dziękowności - niech i Twoje dni będą spokojne bez
bólu
44tulipan - Bożeno - przez całe życie poznajemy i
poszerzamy granice wytrzymałości zarówno naszego ciała
jak i duszy
serdeczności
ilumminati - nikt tego nie wie - nawet i my - tak do
końca
pozdrawiam
pozdrowionka
zielonaDana - i to także prawda wytrenować można stan
umysłu aby stała się odporniejszy na ból i cierpienie
- ale tylko może zawładnąć na ciałem i jego
ułomnościami - ale dopiero kiedy sami zmierzymy się z
wrogiem potrafimy sami siebie ocenić i swoje granice -
dziękuję za bardzo wnikliwy komentarz
wena48 - Wando - więc mamy te same doświadczenia - w
bieli poznajemy ile tak naprawdę możemy wytrzymać
wycierpieć i znieść bólu
dawki środków nie tylko przeciwbólowych o jakich
piszesz poznałem i ja - i to właśnie w bieli nauczyłem
się pokory i walką z pokonywaniem słabości
doskonale rozumiem Ciebie
dziękowności
Ewo Kosim - co prawda to prawda - tak naprawdę do
końca nie poznalismy granicy własnej wytrzymałości -
miłego popołudnia
pozdrawiam
Ból-ile człowiek potrafi znieść...