Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

***
Na skinienie palca lecę do Ciebie.
Nie musi być nawet palec
Może być paznokieć, włos, rzęsa
I nie rozumiesz, że lecę.
Po drodze gubię gdzieś resztki siebie.
Znów zmieniam się w tę, której nie znoszę.
Nawet próbuję przybrać pancerz.
Obronić się przed Tobą.
Chcę za bardzo.
Wszystko na skinienie palca.
***
By a beckon of a finger I'm coming to you.
Doesn't have to be even a finger
It can be a nail, hair, eyelash
And you don't understand that I'm coming.
On the way I'm losing somewhere remains of myself .
Again I'm changing into this, which I can't stand.
I'm even trying to put on the breastplate.
Defend against you.
I want too much.
Everything by a beckon of a finger.

https://www.facebook.com/Niulka-57644189585 8504/?ref=hl

autor

Niulka

Dodano: 2016-03-21 22:46:57
Ten wiersz przeczytano 551 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

zuza40 zuza40

ładnie, refleksyjnie i oryginalnie* Pozdrawiam i
Wesołego Alleluja!

Mms Mms

:) ciekawie Ci to wyszło!

Donna Donna

Obie wersje fajne, czasami tak jestesmy zaślepieni
uczuciem, że uczynimy wszystko dla obiektu miłości.
Niestety taka miłość predzej czy później zaczyna
uciskać, to prawie jak hipnoza. Może peelce uda sie od
tego uwolnić. Serdeczności.

Sylwuś93 Sylwuś93

Fajny wiersz,mezczyzni duzo nie rozumieja,nie
rozumieja nas kobiet.Pozdrawiam i dziekuje zakomentarz
pod moim wierszem

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »