Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

Wiem
muszę odejść
nie narzucać się
swoją marną formą
egzystencji

Pójdę więc na długi
spacer
do lasu
na skraju wzgórza
usiądę
jak zwykle
na mojej ławeczce

I popatrzę
raz jeszcze
na zachód słońca
a potem
zamknę oczy
tak...
zamknę oczy
bo nie mam
już siły
płakać.

https://youtu.be/lDuZaF6w2us

autor

Mariell

Dodano: 2023-02-19 23:43:26
Ten wiersz przeczytano 545 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Isana Isana

Ucieczka nie jest lekarstwem na smutki, ale czasami
warto posiedzieć w samotności na łonie natury i
pomyśleć co dalej.
Pozdrawiam serdecznie

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj
Obrazowo.
Ale spoko, tego kwiatu pół światu.
Lepiej nie skakać z urwiska.
:))
Pozdrawiam

Larisa Larisa

Smutny, ale piękny wiersz!
Czasami kończą nam się łzy...
Pozdrawiam serdecznie

_wena_ _wena_

Łzy oczyszczają duszę, a gdy niemoc nie pozwala na ich
upust, trudno będzie poczuć ulgę.
Wyjście z domu na spacer może pomóc zebrać myśli i
znaleźć sposób na wyjście z trudnej sytuacji, by
odzyskać psychiczną równowagę.
Pozdrawiam.

Annna2 Annna2

Nie sztuką jest upaść.
Sztuką jest się podnieść i iść dalej.
Pomimo trudu i łez.

anna anna

ogromny smutek bije z wiersza.

sisy89 sisy89

Czasem nawet trudno jest wycisnąć łzy... Smutny bardzo
wiersz...
Pozdrawiam serdecznie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »