***
"Nie daj nikomu drugiej szansy, bo dajesz kolejną możliwość do zniewolenia i zniszczenia siebie"
eurobonzowie
propagowanie oderwanych
od rzeczywistości ideologii
elita podcinająca korzenie
chrześcijańskie
czerpanie z naszego wymagając
swoich uzurpowanych praw
zakłamanie i bezwzględność
mur to My
wielka przeszkoda
w realizacji utopijnych planów
hipokryzja silnych w narzucaniu słabszym
by zaprzęgnąć ich do kieratu
ucieczka spod niewoli obłąkanego
sąsiada do raju wolności
-mylny pogląd
to co za płotem miało być zielone
dawało nadzieję stało się czerwone
"Folwark Zwierzęcy" gdzie zwierzęta
patrzą na świnie i na człowieka
i nie wiedzą kto jest kto
wiejcie narody lub stawiajcie warunki
i wymagajcie ich realizacji
bo droga do zniewolenia staje się
coraz krótsza
Komentarze (18)
Świetny refleksyjny wiersz
Pozostając w refleksji wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Folwark zwierzęcy niestety aktualny, taka natura
człowieka, mas ludzkich oraz ich przywódców.
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrego dnia :)
Bez ogródek, trafnie oddałaś Najko panującą
rzeczywiść.
Cechy społeczeństwa i włodarzy państw - hipokryzja,
bezwględność, obłuda dominują i przerażają.
Gdzie realizacja wspólnego dobra?
Podzielam w pełni zdanie poprzedniczki - bardzo dobry
przekaz wiersza
Serdecznie pozdrawiam :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Nie możemy pozwolić na to, by podcinano nam korzenie z
których wyrastamy.
Zgadzam się z przesłaniem wiersza.
Ogół ludzi ( moim zdaniem ) jest pozytywny, z
wyjątkiem tych którzy siedząc na swych ciepłych
stołkach uważają się za decydentów.
My zniewolić się nie damy.
Naród jest szlachetny- zwykłym ludziom trzeba dawać
szansę nawet wtedy, gdy się pomylą.
Co innego myślę o tych, którzy dbają jedynie o własne
interesy.
Pozdrawiam z plusem.
Najeczko, choć nie lubię polityki, ale w tym przypadku
masz całkowitą rację. Musimy być stanowczy i walczyć o
swoje, bo inaczej zginiemy. Serdecznie pozdrawiam :)
Powyższym utworem autorka udowodniła, że można wyrazić
swoje poglądy bez używania inwektyw wobec przeciwników
politycznych. Miłego dnia @Najko@
Raz jeszcze ciepłe i serdeczne pozdrowienia dla
Autorki :)
I raz jeszcze - przepraszam za (pewnie niepotrzebne)
rozpisanie się i nadużycie Twojej cierpliwości.
to co napisałem dotyczy wszystkich począwszy ode mnie
, nadmienię że są np. nauki o 'powracającej karmie'
nie był to atak na 'osobę' tylko przypomnienie lub co
najwyżej upomnienie . A nad przewinami różnych linczów
bardzo ubolewam , każdy człowiek zasługuje na szacunek
tyle że każdy jest podatny na Zło , które nas kusi i
z tym należy coś uczynić.
do janusze.k
to skieruj te słowa do publicznej czeluści
telewizyjnej, która dokonała już wiele linczów (na
czele ze śp Pawłem Adamowiczem). Do kseno i homofoba
Rydzyka. I do całego pierwszego sortu, który ludzi nie
zgadzających się z wizjami Kaczyńskiego, czyli obecnie
przynajmniej połową narodu (w tym, rzecz jasna, mnie),
ma za zdrajców, idiotów, złodziei itd.
To po pierwsze.
Po drugie, odpowiedziałem Ci, bo mnie zaczepiłeś. Ale
nie waż się tego więcej robić, bo jak wiesz, odezwy,
czy komentowanie komentarzy pod nie swoimi wierszami
jest niezgodne z regulaminem tego portalu. A przede
wszystkim - żałosne. Ja komentuję wiersze i zwracam
się do Autorki.
To tyle. Przepraszam, Najko, ale zostałem
sprowokowany.
Wszystkiego dobrego i raz jeszcze pozdrawiam Cię,
Najko, ciepło.
do Torne
Bycie chrześcijaninem to także spełnianie drugiej
części z "dwóch przykazań miłości"(tożsamego z 8
dekalogu) i ze świecką ideą: "nie czyń drugiemu co
tobie nie miłe"
(...)Jak się nie ma co się lubi,
to nie lubi się i tego, co się ma(...)
/A.Poniedzielski - Elegancka piosenka o szczęściu/
Tym razem pozwolę sobie w całej rozciągłości za
Annną2.
A zniewoleni to będziemy, jeśli obecnie nam panujący
wygrają wybory. Na czele z pewnym panem, rządzącym
naszą krainą (nie myślę o prezydencie, oczywiście),
którego rodzina (wraz z nim), mimo że ponoć akowcy,
żyła sobie jak pączki w maśle w okresie stalinizmu i
później. To tak w skrócie, bo nie będę tutaj monologów
pisać.
Jak już nie raz wspominałem, jestem chrześcijaninem -
katolikiem, ale nie chcę żyć w pisobolszewickim
katotalibanie. Na szczęście (jeszcze!) jesteśmy krajem
świeckim, choć niektórzy chcieliby zrobić z niego
republikę wyznaniową.
Mimo że na wielu płaszczyznach się nie zgadzamy,
pozdrawiam Cię, jak zawsze, Najko, bardzo ciepło :)
Mądry i wiersz, słuszne tezy.
Jesteśmy ostatnim murem chrystianizmu ostatnia
szansą aby nie spełniły się groźne zapowiedzi z Akita.
https://www.swarozyn.trim.pl/documents/5479.pdf
http://www.kultmaryjny.pl/objawienie-w-akita-matka-bos
ka-z-akita-japonia-1973/
i TO (że jeszcze jesteśmy chrześcijańscy) jest głównym
powodem różnorakich 'ataków' na nasz kraj
Zniewolenie Totalne nadejdzie od Antychrysta
~~
Co do 'górnej dedykacji' drugą szansę dajemy tylko tym
, którym serca skruszeją i z takim stanem poproszą o
miłosierdzie.
eurobonzowie świetnie się urządzili we współczesnej
Europie.