(Tytuł nie jest ważny)
Przysłałeś mi sukienkę w kropki
i buty do tańca
a moje dwie lewe nogi
nasiąkły jedwabiem
Wraz z sukienką
pocałunki jak motyle
osiadły na mój dekolt
wpiły się w pierś kradnąc powietrze
Telepatyczne dłonie
zdarły z twarzy maskę obłudy...
autor
zagubiony anioł
Dodano: 2007-06-28 16:18:59
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Rzeczywiscie tytuł nie jest ważny, najważniejszy jest
tez żar bijący z wiersza i z Was.
Bo to nie był bal maskowy.... Bez maski lepiej smakują
pocałunki , buty nie uwierają. Ciekawy i niebanalny
wiersz.