ukryć się
zniknęłam
przywoływana przez ciszę
milczę w biegu
czerwone spadające na dłoń liście
wiatr zagłusza myśli
w krzyku ust pożółkłe myśli
szukają luster srebrzystych
znikam
w kroplach drzew
opleciona odgłosem serca
Komentarze (10)
Rozbudzający wyobraźnię wiersz.
Obrazowo ujęłaś temat.
Pozdrawiam
Marek
Job dziękuje
Milly ok już słowa nie są koło siebie
Angel boy Dziękuje
@krystek dziękuje bardzo
Graynano dziękuje
Mojeszkice milo mi to słyszeć
Sisy dziękuje
Molica tak bywa ze czasem chcemy się ukryć przed
światem by potem wyjść z ukrycia i na nowo zacząć
Pozdrawiam serdecznie:)
Witaj,
bywa, że chcemy się ukryć przed całym światem...
Pozdrawiam /+/.
Ślicznie malujesz słowami.
Pozdrawiam serdecznie :)
Tak, piękne obrazy namaowałaś wersami Kiko :)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam
Wyczarowałaś obrazy w atmosferze jesieni. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem. Spokojnej nocki z radosnymi
snami:)
Bardzo klimatycznie, poczułem jesień poprzez ten utwór
przez te opadające liście :) Pozdrawiam serdecznie +++
/żółte i pożółkłe/ blisko można coś pomyśleć
Pozdrawiam :)
Fajny