Umarła z miłości
Wyszedłeś bez słowa zamykając drzwi...,
właśnie wtedy gdy pragnęłam Cie...
Zostawiłeś zranione serce,
Zostawiłeś mnie..
Nie mogę mieć nadzieji że wrócisz tutaj-
do mnie, ze swoimi pocałunkami...
Umieram z miłości, gdy Ciebie nie ma...
Umieram...
Bez Twojej miłości nie umiem żyć!
Powiedz mi że to nieprawda,
że obudzę się tuż przy Tobie,
jak to było jeszcze wczoraj...
Bo umieram z miłości,
gdy tu Cię nie ma...
(4.07.07r.)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.