Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Upadek

Dlaczego wplątany znów jestem w tą grę?
Szarpany podmuchem nicości co żre.
Unoszę się ranny wśród kopnięć i zła.
Bezbarwne w dni smutki skruszy moja łza.

Dlaczego powraca wszystko w ciemną noc?
Przenika krwią ciało i głowy mej moc.
Nie pytaj jak dalej to wszystko ma być,
Bo z takim ciężarem nadal muszę żyć.

Niesiony przez otchłań rozterek bez tchu
Unoszę się ranny wyrwany ze snu
Nie mogę rozpoznać światełka we mgle
Co promyk radosny ku sercu mym śle.

Ja czekam na rękę, która ma pomóc mi
Lecz boję się drogi co wciąż mi się śni.
Chcę przeć śmiało dalej, lecz droga to lęk.
Gdy stąpam powoli słyszę własny jęk.

Zmęczony przez słabość zamykam swój świat
Gdzie zaczynam więdnąć jak zeschnięty kwiat.
Bez większej radości przemierzam me sny
Jedyną nadzieją mą dziś jesteś TY.

autor

gwgiga

Dodano: 2006-10-28 12:56:16
Ten wiersz przeczytano 1060 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »