Upierdliwiec
Przylazł "krytyk" do człowieka,
jeszcze nie wszedł, a już szczeka.
W tym szczekaniu słuszne prawdy
całkowicie się zatarły.
Bo to wielka sztuka umieć
pomóc tak, by wartki strumień
gładko spłynął po wertepach,
omijając z boku przepaść.
Żeby twórca się nie zraził,
jeśli tworzy bohomazy.
Spojrzał trzeźwo i zrozumiał,
w czym tkwi piękno, kochał umiar.
autor
Zofia255
Dodano: 2014-11-15 15:34:32
Ten wiersz przeczytano 2413 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (73)
Bardzo dziękuję. Nie spodziewałam się takiego odzewu.
Pozdrawiam walentynkowo
Niektórzy chyba rodzą się krytyk(ant)ami - geny?:)
Jestem na "tak" dla wiersza!
bardzo słusznie napisane, umiejętność pomagania to
trudna sztuka... :-)
ładnie wyrażasz się o miłości Zosiu:) Miło mi było
przeczytać:) Dziękuję za czytanie moich wierszy. Piszę
tylko i wyłącznie o miłości:) A co do rytmiki w
pierwszych wersach to jest napisane tak świadomie.
Marek
Ułożyć słowa tak aby zadziałały, a nie zraniły wielka
sztuka!
fajnie podzielam twoje zdanie
trafnie to napisałaś pozdrawiam
Co prawda, to prawda. Przykre to, ale cóż. Pozdrawiam
Wesoło, ale bardzo trafnie. Podoba mi się. Gratuluję,
bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam
Podoba mi sie, pozdrawiam serdecznie
Podzielam zdanie Eremi. Krytykę trzeba umieć przyjąć,
ale też trzeba umieć ją wyrazić.
Pozdrawiam.
może nie będę upierdliwy, jeśli drugi komentarz
napiszę....bo aż się prosi stwierdzić po niektórych
powtarzających się tu wielokrotnie komentarzach iż i
na Beju są UPIERDLIWCY...!
Trzeba umieć zwracać komuś uwagę na błędy. Jeśli się
chce osiągnąć cel, należy to robić wdzięcznie, z miłym
słowem. Jeśli ktoś "jedzie" po autorze lub utworze, to
nie jest krytyka lub udzielanie rad, a zwykłe
wywalanie frustracji na innych.
Pozdrawiam.
Pierwsza strofa trochę ostra, ale generalnie przekaz
jest czytelny i ja go przyjmuję. Moim zdaniem, krytyk
powinien używać argumentów merytorycznych, a autor
wiersza powinien być przygotowany na słowa krytyki.
Przepychanki słowne nie wnoszą niczego oprócz
tworzenia TWA i budowania napięć.
Pozdrawiam, Zofio:).
Cóż wymagać od krytyki,
kogoś, kto sam w sztuce nikim!
Pozdrawiam!
Warto zauważyć jak krytycy reagują na ocenę ich
samych. Nie widzą lub nie chcą widzieć swojego
podobieństwa do mas. Wyrachowanie, czy ułomność ?
Mądry wiersz. Tytuł pełni rolę wabika dla czytających,
ale faktycznie nie odzwierciedla kultury przekazu
wiersza. Pozdrawiam i zachęcam do pisania.