Uroki lasu

Dziękuję serdecznie wszystkim za komentarze i serdecznie pozdrawiam.

Deszczyk popadał słonko przygrzało
Z grupą znajomych w las mnie wygnało
Tak jest co roku gdy słonko wstaje
My już jesteśmy gdzie leśne gaje
Choć tu jest borów wszędzie dokoła
Żaden tu grzybek się nie uchowa
Bo z nas jest wielce udana” paka
Nie pominiemy żadnego krzaka
Każdy ma w koszu coś dla ochłody
Nie mam na myśli ja smaku wody
Aby się zbiory wszystkim udały
Czas poczęstunku i łyk gorzały
Uczta zbierania trwała bez końca
Z lasu nas gonił zachód już słońca
Każdy z nas lubi grzyby pachnące
Rosą umyte ogrzane słońcem
Potem suszone i w słój zamknięte
Niekiedy nawet do świąt nie tknięte
Fajnie mieć lasy polskie kochane
Jeszcze są nasze i nie sprzedane
Lecz coraz częściej donosi „ plota
Że chcą postawić bramę u płota
I jak do cyrku będą wpuszczali
W zamian grajcary będą zbierali
Może to bujda i tak nie będzie
Po lesie chodzić będziemy wszędzie….?

autor

justyn55

Napisany: 2014-08-23 Dodano: 2014-08-23 13:53:13

Ten wiersz przeczytano 2787 razy

Oddanych głosów: 53

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Na dzień dobry

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie