Uśmiechasz się w osobie trzeciej
po własnych kątach
cieniem kładą się wspomnienia
mimo że zasną
to mamroczą przez sen
co zrobić z radą
pełną dreszczy jak coś zmieniasz
nazwaną szansą
na kolejny dobry dzień
co najpiękniejsze
oczy zobaczyły razem
bliżej do siebie
mamy w nieciekawych czasach
przytul się mocniej
choć za płotem parska błazen
myśląc że większość
to gwarancja równych zasad
autor
ikcesok
Dodano: 2023-06-23 06:26:37
Ten wiersz przeczytano 889 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Moja refleksja:
Większość decyduje o losach mniejszości - demokracja
nie jest doskonała, ale czy ktoś wymyślił coś od niej
lepszego?
Miłosć Lagodzi obyczaje - zatem kochajmy się i
szanujmy nie tylko w relacjach dwojga bliskich osób.
Pozdrawiam serdecznie.
Pozostając w refleksji wiersza,
pozdrawiam serdecznie:)
Wiersz zatrzymuje w zadumie nad działaniem w życiu,
które rozmaicie się plecie. Niestety nie zawsze tak
jak pragniemy. Ślę moc serdeczności i pogody ducha:)
dziękuję Szanowni Poeci za odwiedziny, przyjdzie czas
że będę się pojawiał częściej... Jeszcze chwila
jeśli takie czasy zbliżają to nie jest źle.
Wiersz dobry, a co do błazna,
to myślę, że dla każdego z nas znaczy on coś innego,
czasem dla jednej osoby ktoś się jawi błaznem, a dla
drugiej wręcz przeciwnie, a poza tym życie pisze
własne scenariusze, niezależne od nas, choć jeśli
chodzi o demokrację, to jednak ona zależy w pewnym
stopniu od tzw. woli większości i tak być powinno,
najważniejsze, by nie zależała od prawa pięści...
Pozdrawiam serdecznie, miłego dnia życzac.
Refleksyjnie, a w życiu bywa różnie. Wiersz skłania
zatrzymania i przemyśleń.
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciekawie i refleksyjnie...życie nie zawsze jest usłane
różami, często trzeba stawić czoła chwastom...
Pozdrawiam :)
Skłaniająca czytelnika do przemyśleń, życiowa
refleksja.
Pozdrawiam
Marek
Nikt nie dał gwarancji, że zawsze tylko łatwo i
pięknie będzie.
Nie jesteśmy autorami scenariusza na własne życie- nie
do końca.
Zawsze ten los zachichocze- jak błazen.
I TY to wiesz.
Dobrze Ciebie znów czytać.
A wiersz dający do myślenia- dzięki.
Ciekawa, życiowa refleksja,
"przytul się mocniej
choć za płotem parska błazen", pozdrawiam serdecznie.